Kosmetyczne zużycie styczeń 2016

Dzisiaj zapraszam na przegląd mojego ''wykończenia'' kosmetyków w miesiącu - styczeń.

 Jak widać jest tego niewiele.

Pomału staram się wykorzystywać swoje zapasy, które gromadzą się

 na łazienkowych półkach.

1. Żel pod prysznic Avon z serii Senses Moroccan Delights 250ml- o zapachu orientalnych przypraw z bergamotką i jaśminem. Dobrze się pienił, dość mocny aromatyczny zapach, który długo czułam  na skórze, nie wysuszył ani nie nawilżył mojej skóry. 
Czy do niego powrócę? RACZEJ NIE 

2.Żel pod prysznic Avon z serii Naturals Vibrant 200ml - zapach ''Jagoda i Orchidea''
 - żel dobrze się pienił, ładny zapach jagodowych owoców, wydajny, nie podrażnił skóry ale lekko wysuszył.
Czy do niego powrócę? RACZEJ NIE 

3. Szampon Johnson's baby z ekstraktem z lawendy-  ten szampon wykorzystały moje córki, pięknie pachnie lawendą, jednak słabo się pienił a młodszej córce bardzo wysuszył włosy. Plus za to, że nie szczypał w oczy.
 Czy do niego powrócę?  NIE

4.Mineralny żel myjący z mikrogranulkami Perfecta Beauty do cery mieszanej i tłustej - dosyć długo zeszło mi go wykończyć, jest bardzo wydajny, drobniutkie mikrogranulki  dobrze oczyszczały skórę, usuwały makijaż, chociaż ze zmyciem tuszu do rzęs bywało różnie.....ładny świeży zapach minerałów, dobrze i szybko się spłukiwał z twarzy. Efekt ściągnięcia i wysuszenia skóry szybko ustawał ale nie obyło się bez nałożenia kremu nawilżającego.
Czy do niego powrócę? RACZEJ NIE

5. Relaksująca kąpiel do stóp Avon ''Granat i czekolada" 100ml - cudowny zapach czekolady!
Mi posłużył do ogrzewającej kąpieli zmarzniętych stóp. Do wykończenia pozostał mi krem do stóp z tej samej serii.
Czy do niego powrócę? BYĆ MOŻE

6. Balsam do ciała Avon PARISIAN CHIC -"Kremowy, perfumowany balsam do ciała o zapachu Parisian Chic pozostawia uczucie nawilżenia i miękkości na skórze. Śmiała kompozycją jeżyn, rozkwitającego nocą jaśminu i aksamitnych akordów drzewa sandałowego".
Cudowny zapach, dosyć długo utrzymujący na ciele, dobrze nawilża, wydajny, o konsystencji kremu.
Czy do niego powrócę? TAK ( jeżeli będzie w promocji)

7. Balsam do ust ''Truskawka''- zakupiony w Biedronce - oprócz fajnego opakowania nic ciekawego!!!
Czy do niego powrócę?NIE

W tym miesiącu wykorzystałam niektóre próbki kosmetyków od BeeYes z serii Propolia.
Po jednej próbce ciężko mi wystawić opinię. 
Wykorzystałam mleczko, peeling i krem na dzień do twarzy.
Próbka kremu do rąk starczyła mi na dwa razy. Krem szybko się wchłania, ma ładny zapach (mój nos wyczuwał zapach melisy...), dłonie stają się nawilżone, myślę że warto zainwestować w ten krem od pszczółek.

I to by było na tyle....

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was...?

Znacie coś z tych kosmetyków?