Morska pielęgnacja w zaciszu łazienki z kosmetykami Le Petit Marseillais / Recenzja



Marka Le Petit Marseillais wprowadziła na rynek nową linię kosmetyczną do pielęgnacji ciała wzbogaconą składnikami pochodzącymi z Morza Śródziemnego. 

,,Le Petit Marseillais zainspirowane bogactwem Morza Śródziemnego postanowiło połączyć w nowych formułach pielęgnacyjnych najcenniejsze i najbardziej szlachetne składniki, do tej pory znane głownie z luksusowych zabiegów kosmetycznych''.

Teraz i my możemy wykorzystać ich pielęgnujące działanie w naszej codziennej
 pielęgnacji ciała, możemy stworzyć nasz własny pielęgnujący morski rytuał w zaciszu naszej łazienki.

Pod prysznic zabierzmy nowy Krem do mycia Nawilżanie Le Petit Marseillais,
który zawiera w swym składzie:
-Algi z Morza Śródziemnego - źródło cennych peptydów, węglowodanów oraz mikroelementów, znanych z regenerującego i odżywczego działania na skórę.
- Białą glinkę, znaną z właściwości oczyszczających, zawiera mikro i makroelementy oraz sole mineralne o właściwościach regenerujących, wzmacniających i oczyszczających.


,,Kremowa konsystencja kosmetyku sprawia, że skóra po prysznicu pozostaje miękka, nawilżona i otulona świeżością bryzy morskiej''. 

W poręcznym opakowaniu otrzymamy 250ml kosmetyku. Zamykanie butelki to typowy ,,klik". Piękna szata graficzna na opakowaniu oddaje morski charakter kosmetyku.
Konsystencja jest kremowa, która idealnie rozprowadza się po naszym ciele. Bardzo dobrze się pieni, w połączeniu z wodą tworzy perłową pianę i równie dobrze się spłukuje, pozostawiając naszą skórę oczyszczoną, nawilżoną i tak przyjemnie pachnącą. 
Po wyjściu spod prysznica zapach na ciele
utrzymuje się jeszcze przez dłuższą chwilę. Nie powoduje uczucia ściągnięcia. Skóra po tym kremie z dnia na dzień staje się co raz bardziej nawilżona i gładka w dotyku.
 ~.~
Drugim kosmetykiem, który wprowadzi nas w wyjątkowe zmysłowe doznania jest
 Balsam do ciała Odżywianie Le Petit Marseillais,
który rozpieści nawet suchą i bardzo suchą skórę.

 W jego składzie znajdziemy m.in.
-Algi z Morza Śródziemnego : prawdziwy skarb z głębi Morza Śródziemnego, od zawsze wykorzystywany w zabiegach pielęgnacyjnych
- Oligoelementy - dobroczynna kombinacja składników aktywnych z dna morza, soli mineralnych i magnezu.

Dla ciekawskich:
Minerały morskie - rozpuszczone w wodzie morskiej pierwiastki znane są w świecie kosmetyki dzięki swoim właściwościom tonizującym i rewitalizującym. Sprzyjają utrzymaniu równowagi wodnej skóry.
Oligoelementy - to magnez, cynk, selen - pierwiastki odgrywające istotną rolę w naszym organizmie. Znane z pielęgnującego działania na komórki naskórka - odżywiają je i regenerują. 


,,Bogata konsystencja balsamu szybko wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustej warstwy.''

Balsam otrzymamy w dużej tubie o pojemności 200ml. Zapach jak dla mnie jest fantastyczny, słodko-słony i tak podobny do morskiej bryzy,( jest dosyć oryginalny). 
Jest bardziej mocniejszy od zapachu Kremu do mycia. Konsystencja balsamu jest przyjemna, taka lekka i bardzo wydajna, niewiele go potrzeba aby nabalsamować nim nasze ciało. Idealnie rozprowadza się po skórze. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na ciele lepkiej warstwy. Przyjemnie się go nakłada. Zapach na ciele utrzymuje się na prawdę bardzo długo. Po codziennym balsamowaniu nasze ciało staje się coraz intensywniej nawilżone i odżywione. 

Mimo, że jest styczeń i za oknem jest śnieg a temperatura nawet spada do - 20 stopni 
(tak, tak u mnie podczas weekendu było nawet -21st) to dzięki nowej linii kosmetyków 
Le Petit Marseillais  możemy poczuć się jakbyśmy byli na nadmorskiej plaży.  
Nowy zapach produktów LPM całkowicie mnie urzekł. Oba produktu idealnie sprawdzają się podczas porannego prysznica, bo zapach Kremu do mycia oraz zapach Balsamu do ciała pozostaje ze mną aż do wieczora, a przy tym pielęgnuje moją skórę. 


W skład nowej serii wchodzą :
-Pielęgnujący Żel do Mycia Odświeżenie
-Krem do Mycia Nawilżanie
-Mleczko do Ciała Nawilżenie do suchej skóry
-Balsam do Ciała Odżywianie do bardzo suchej skóry

,,Cztery kosmetyki o wyjątkowych formułach pozostawią Twoją skórę odżywioną, nawilżoną i pięknie pachnącą przez cały dzień.''


Mieliście okazję poznać nową linię kosmetyków LPM?
Chętnie poczytam o Waszych wrażeniach;-)






Komentarze

  1. Jestem całkowicie zaintrygowana zapachem tej linii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne kosmetyki ! również mam i jestem zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  3. Polubiłam kosmetyki tej marki

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaraz wskakuję pod prysznic z żelem LPM :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej linii nie miałam, ale z innych produktów LPM nie byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam przyjemności jej testować, ale któryś kosmetyk z tej linii będę musiała zakupić bo bardzo kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam ale zapach mają cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam :) jakoś rzadko sięgam po produkty LPM

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu koniecznie dorwac te produkty. Juz tyle dobrego sie o nich naczytalam ;)
    Pozdrawiam i obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli jesteś fanką morskich zapachów to z pewnością Ci się spodoba:-) również zaobserwowałam :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad, chętnie zajrzę również do Ciebie :-) A jeśli zaobserwowałaś/eś mojego bloga (napisz mi o tym) - Na pewno odwdzięczę się tym samym! :-) Zapraszam ponownie.