Denko listopad / grudzień 2016


Witajcie!
Zapraszam Was na szybki przegląd wykończonych przeze mnie kosmetyków z dwóch ostatnich miesięcy - listopada i grudnia. Dzięki temu będę mogła pozbyć się już ,,chomikowanych'' pustych opakowań. Nie jest tego za wiele, więc zapraszam na krótki opis.


 1. GOGO Kallos Szampon regenerujący do włosów normalnych, suchych i łamiących się - zakupiony za niecałe 5zł. Przyjemny limonkowy zapach, bardzo dobrze się pienił, równie dobrze się spłukiwał, ale jak dla mnie mało wydajny. Nie obciążał mych włosów, dobrze mył.
 Czy do niego powrócę? Raczej nie!

2. GOGO Kallos Regenerujący balsam do suchych, łamiących się
 i uszkodzonych włosów -
kupiony za niecałe 5zł, muszę przyznać,że z tym balsamem moje włosy bardzo się polubiły, ma przyjemny cytrusowy zapach, po jego zastosowaniu moje włosy stawały się jedwabiście gładkie, miękkie i błyszczące. 
Czy do niego powrócę? Tak


3. Linda Mydło w płynie- co raz częściej marka Linda zaskakuje nas nowymi zapachami, połączenie zapachu soczystej gruszki i słodkiej śliwki zachwyciło mnie od pierwszego powąchania. Mydło to łagodnie myło dłonie, nie powodując przy tym żadnych podrażnień. 
Czy do niego powrócę? Tak (za pewnie w innej wersji zapachowej)


4. Cien Coco Bahama -Kremowy żel pod prysznic - to był mój pierwszy produkt tej marki, jaki trafił do mojej łazienki, zakupiony za niecałe 3zł z promocji, duża butla (500ml) o fantastycznym zapachu kokosa, który doskonale pienił się i mył ciało a zapach kokosowy utrzymywał się na skórze na prawdę bardzo długo. Nieraz dolewałam go moim dzieciom do kąpieli...a zapach unosił się po całej łazience.
Czy do niego powrócę? Być może...


5. Biały Jeleń Żel do higieny intymnej - żel ten zapewniał uczucie świeżości i dawał poczucie komfortu przez cały dzień. Przyjemny zapach aloesu, doskonale mył i pielęgnował skórę.
Czy do niego powrócę? Tak

6. Termoaktywne serum wyszczuplające Antycellulit Eveline Cosmetics - bardzo długo mi zeszło aby go wykończyć, niestety nie zauważyłam redukcji cellulitu czy wymodelowanej sylwetki, jedyny plus tego produktu to przyjemne ciepełko jakie dawał po aplikacji na skórę.
 Może....gdybym bardziej zadbała o niskokaloryczną dietę a moja aktywność ruchowa była znacznie większa to może...ale to może ten produkt by mi pomógł w pozbyciu się zbędnej tkanki tłuszczowej.
 Czy do niego powrócę? Nie

 
7. Avon Foot Works - Odżywczy krem do stóp z kofeiną - o fantastycznym zapachu mocnej kawy, w miarę szybko się wchłaniał, pozostawiał skórę nawilżoną i gładką.
 Czy do niego powrócę? Nie

8. Avon Foot Works - Nawilżający krem do stóp Wiśniowa Świeżośc - kolejny krem do stóp, który zachwycił mnie pod względem zapachu, idealnie nadawał się na lato, dając przyjemne uczucie chłodzenia. W miarę szybko się wchłaniał.
 Czy do niego powrócę? Nie


9. Avon Krem do rąk Kwiat wiśni - o mocnym kwiatowym zapachu, który aż mi niekiedy przeszkadzał.... dobrze się wchłaniał, o dobrej konsystencji. 
  Czy do niego powrócę? Nie

10. Avon Skin So Soft - Nawilżający krem do rąk - ten krem również mi zbytnio nie ,,podszedł'' jeśli chodzi o zapach, zbyt intensywny, dosyć długo mi zeszło aby go wykończyć. Dobrze nawilżał dłonie.
 Czy do niego powrócę? Nie

 
11. Avon Planet Spa  - Nawilżająca maseczka do twarzy ze śródziemnomorską oliwą z oliwek - dobra konsystencja, idealnie się rozprowadzała po skórze i w miarę szybko można było ją zmyć ciepłą wodą, bardzo dobrze nawilżała mą skórę.
Czy do niego powrócę? Tak, bo mam jeszcze jedno opakowanie tej maski :-)

12. Avon Planet Spa - Emulsja do mycia twarzy przywracająca równowagę skóry z białą herbatą - o zbyt intensywnym zapachu białej herbaty, który niestety nie przypadł mi do gustu, emulsja dobrze się pieniła i myła skórę twarzy, jednak zawsze po myciu musiałam nanieść na skórę jakiś krem nawilżający. Emulsja ta miała tendencję wysuszania skóry.
 Czy do niego powrócę? Nie

Tak prezentuje się moje kosmetyczne denko. Znacie któryś z tych produktów?
 


 
 



Komentarze

  1. Nie miałam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mydełka Linda lubię, chodź tej wersji zapachowej nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. przyznam że to dość ciekawe było połączenie zapachów ;-)

      Usuń
  3. Fajne denko, miałam te Kallosy ale u mnie się nie do końca sprawdziły ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam nawilżającą maseczkę z Avonu i była całkiem ok. W zapasach czeka zaś kokosowy żel Cien :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie stosowałam żadnego z nich :) Tym bardziej chętnie tu zajrzałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad, chętnie zajrzę również do Ciebie :-) A jeśli zaobserwowałaś/eś mojego bloga (napisz mi o tym) - Na pewno odwdzięczę się tym samym! :-) Zapraszam ponownie.