Witajcie!
Niektórzy z Was już wiedzą, że biorę udział w baaardzo smakowitej kampanii marki Zott.
Razem z rodzinką i znajomymi testujemy nowe desery mleczne Monte z dodatkami.
W tym poście chciałabym przedstawić Wam dwie wersje z ośmiu dostępnych wariantów.
Są to:
Monte Waffle Sticks - to wyjątkowy duet: Kruche wafelki pokryte delikatną czekoladą w połączeniu z pysznym mlecznym kremem Monte to niezwykle pyszna kompozycja i idealny deser.
Monte Cacao Cookies - Doskonała propozycja dla fanów ciasteczek. Malutkie czekoladowe biszkopty skąpane w czekoladowo-orzechowym mlecznym kremie, to niezwykłe doznanie smakowe i radość chrupania!
Marka Monte nas po prostu rozpieszcza serwując nam tak smakowite mleczne desery.
Odkąd pamiętam deser Monte bardzo często gościł w naszej lodówce.
Starsza i młodsza córka bardzo lubią od czasu do czasu zjeść ten mleczny deser.
(Nie mówiąc o mnie, gdy ukradkiem też im podkradałam ).
Mleczny krem z czekoladą i orzechami + nasze ulubione dodatki idealnie dopełniają kremowy smak klasycznego Monte.
Biorąc udział w kampanii mam okazję rozsmakować się w Monte z dodatkami w aż ośmiu wariantach.
Już dziś zapraszam na kolejne posty z cyklu ,,Mój moment z Monte..."
#momentzmonte
mój brat i narzeczony oszaleją jak im powiem, ze monte z oreo jest!
OdpowiedzUsuńTeż mam tą kampanię, nie myślałem, że monte może być jeszcze smaczniejsze. Mnie bardziej do gustu przypadła pierwsza przez Ciebie przedstawiana wersja, aczkolwiek ze wszystkich ośmiu mam innego ulubieńca ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą kampanię, nie myślałem, że monte może być jeszcze smaczniejsze. Mnie bardziej do gustu przypadła pierwsza przez Ciebie przedstawiana wersja, aczkolwiek ze wszystkich ośmiu mam innego ulubieńca ;)
OdpowiedzUsuńPyszny deser Monte z dodatkami, to świetna przekąska zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Bardzo miło się testowało :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że jużpo tylu dniach gdy otwieram lodówkę to przerażają mnie te monte :P hehehee Jaa tylee przytyję a tu lato przed nami :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam monte. Jest prze smaczne, mnie osobiście smakuje cacao cookies :D Polecam wszystkim smakoszom :D
Karolajna0593
Ja nie zgłaszałam się do tej kampanii,bo bałam się takiego wyzwania z samodzielnym zakupem...Ale widzę,że u Ciebie jest wszystko świetnie.
OdpowiedzUsuńJa również dostałam się do akcji testowania deserów Monte z dodatkami organizowanej przez trnd! Jako, że jestem wielkim łasuchem, bardzo mnie to ucieszyło :) Obecnie już wszystkie smaki przetestowane zarówno przeze mnie, rodzinę, przyjaciół i znajomych, a także współpracowników. Generalnie wszystkim smakowało, ale nieraz były ostre dyskusje jaki smak najlepszy :) Najwięcej rozbieżnych opinii zbiera deser Monte Cherry. Są osoby, dla których jest to faworyt, ale są również takie, dla których jest on najgorszy z całej puli. Największym powodzeniem cieszą się te z czekoladowymi dodatkami, a najmniejszym - Monte Cookies. Słyszałam też kilka głosów, że deser jest za słodki, ale myślę, że większości ludzi a w szczególności dzieciakom to zupełnie nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie lubię monte, nie wiem dlaczego.. każdy mówi mi że jestem inna :p
OdpowiedzUsuńZ ciasteczkami wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńOdkąd pamiętam zawsze przepadałam za Monte :) Kiedy pojawiła się okazja aby je przetestować dzięki udziale w projekcie TRND, ani chwili się nie zastanawiałam i wypełniłam zgłoszenie. Ku mojemu zaskoczeniu zostałam wybrana :D. Dowiedziałam się, że Monte jest teraz dostępne aż w 8 wariantach :). Czym prędzej ruszyłam do sklepu :) Troszkę mi to zajęło- bo aby uzyskać wszystkie warianty musiałam odwiedzić 3 sklepy (no ale je w końcu zdobyłam) :D. Na początku myślałam ,że jest to „zwykły” kremowy jogurt + dodatki....kiedy pierwszy raz spróbowałam zostałam mile zaskoczona, że jest to moje ulubione „klasyczne Monte” połączone z różnymi dodatkami. Według mnie jest to pyszna przekąska i każdy z Nas powinien ją spróbować bo na pewno znajdzie coś dla siebie :D Moim ulubionym jest Monte Cherry...mniammm! Polecam wszystkim, którzy preferują mleczne desery :D Mogę Wam również zagwarantować, że Wasze dzieciaczki będą je tak wcinać aż im się uszy będą trzęść. :D Kto jeszcze nie spróbował to niech leci do sklepu :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń